Forum Festiwal Brutal Assault w Czechach Strona Główna Festiwal Brutal Assault w Czechach
www.BrutalAssault.pl
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

oryginalne nośniki muzyki ;)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Festiwal Brutal Assault w Czechach Strona Główna -> Hydepark
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
DarkRadek666



Dołączył: 27 Maj 2009
Posty: 608
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: M

PostWysłany: Czw 10:11, 30 Lip 2009    Temat postu:

Ja mam takie podejscie, masz lat 15-18 jestes na utrzymaniu starych ledwo starcza zeby pojsc na koncert czy wino zkumplami to OK sciagaj pirtatuj a raz na kwartal kup orginal ale jak konczysz studia dostajesz jakas sensowna robote izarabisza dajmy na to z te 2500- 3000 na reke inadal piratujesz to cos tu nie tak , ja skonczylem piracenie gdzies tak po 25 roku zycia, lubie orginaly, lubie limitowane wydawnictwa itp. po prostu sprawia mi przyjmenosc ogladanie pudelek i czytanie wkladek.
Owszem sciagam pojedyncze kawlaki ale nazasadzie dla sprawdzenia czy po prostu akurta jedn na 100 akurat mi sie podoba ale czesto sa to utwory oficjalnie udostepnione przez zesply.
Co do ilosci stafu to bedzie kolo 300 CD, ze 100MC (ktorych nie mam na czym odtworzyc i czesto dubluja sie z CD) i z15 winyli tez bez możłiwosci odtworzenia - ale podobalmi sie wiec kupilem Cool

P.S.

I wlasnie ma dylemat mam digipack SFU Commandment noi jest dodana do tego flaga myslem zeby ja wziasc na BA, ale znajac siebie to w pijackim amoku pojdzie w pizdu i raczej z nia nie wroce Confused


Ostatnio zmieniony przez DarkRadek666 dnia Czw 10:33, 30 Lip 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
northerr



Dołączył: 02 Cze 2008
Posty: 687
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 10:51, 30 Lip 2009    Temat postu:

A ja sobie zakupiłem folie ochronne na płyty.

Też lubicie wąchać książeczki z nowo zakupionej płyty? Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
DarkRadek666



Dołączył: 27 Maj 2009
Posty: 608
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: M

PostWysłany: Czw 11:05, 30 Lip 2009    Temat postu:

northerr napisał:
A ja sobie zakupiłem folie ochronne na płyty.

Też lubicie wąchać książeczki z nowo zakupionej płyty? Wink


No zadaza sie Cool cholerni fetyszysci Laughing


Ostatnio zmieniony przez DarkRadek666 dnia Czw 11:08, 30 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Vouk



Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Toruński Poligon Artyleryjski
Płeć: M

PostWysłany: Czw 13:41, 30 Lip 2009    Temat postu:

Jakbym zarabiał 2,5 czy 3 kółka na rękę, oczywiście kupowałbym dużo płyt, pytanie ile ludzi w Polsce tak naprawdę zarabia. Bo ja nie. Dlatego jeśli już coś kupuję, to raczej tańsze wydawnictwa i nieszczególnie regularnie.

Co do tej kompresji mp3 i obcinania pasma... różnie z tym jest. Nikt mi nie wciśnie kitu, że słyszy różnicę między CD Audio a mp3 w bitrate np 192 kbps na chujowych komputerowych głośniczkach za 80 - 100 zł, nie wspominając o tańszych. Według mnie sprzęt na którym naprawdę zaczyna być słychać różnicę, zaczyna się od kilku tysięcy, np. wczoraj odsłuchiwałem muzykę w studiu nagrań w wersji mp3 i premix audio na głośnikach, za które koleś dał 7 tys. za sztukę, różnicę usłyszałby głuchy. Ale to był sprzęt high-endowy i reżyserka. Wszyscy takie cacka w domu mają? Wątpię.

Oczywiście kłócić się nie będę co do mp3 w spieprzonej 128 i niższej kompresji robionej na gównianym konwerterze, bo tam różnice sa już zauważalne przy niższej klasy sprzętach.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Crushfucker



Dołączył: 08 Sie 2008
Posty: 297
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Mordor
Płeć: M

PostWysłany: Czw 14:11, 30 Lip 2009    Temat postu:

Vouk napisał:
Jakbym zarabiał 2,5 czy 3 kółka na rękę, oczywiście kupowałbym dużo płyt, pytanie ile ludzi w Polsce tak naprawdę zarabia. Bo ja nie. Dlatego jeśli już coś kupuję, to raczej tańsze wydawnictwa i nieszczególnie regularnie.

Co do tej kompresji mp3 i obcinania pasma... różnie z tym jest. Nikt mi nie wciśnie kitu, że słyszy różnicę między CD Audio a mp3 w bitrate np 192 kbps na chujowych komputerowych głośniczkach za 80 - 100 zł, nie wspominając o tańszych. Według mnie sprzęt na którym naprawdę zaczyna być słychać różnicę, zaczyna się od kilku tysięcy, np. wczoraj odsłuchiwałem muzykę w studiu nagrań w wersji mp3 i premix audio na głośnikach, za które koleś dał 7 tys. za sztukę, różnicę usłyszałby głuchy. Ale to był sprzęt high-endowy i reżyserka. Wszyscy takie cacka w domu mają? Wątpię.

Oczywiście kłócić się nie będę co do mp3 w spieprzonej 128 i niższej kompresji robionej na gównianym konwerterze, bo tam różnice sa już zauważalne przy niższej klasy sprzętach.


Na zwyklych glosniczkach komputerowych oczywiscie nie da sie uslyszec roznicy. Ale na sprzecie hi-fi, nawet sredniej klasy, roznica jest. Zalezy tez od typu muzyki: przy rapie zapewne nie byloby roznicy nawet przy 128kbps, ale jesli muzyka jest intensywna i ma duzo skladowych harmonicznych to MP3 zwyczajnie nie wyrabia i na dobrym sprzecie slychac roznice nawet miedzy 256kbps a cd-audio. Osobiscie praktycznie nie zauwazam roznic miedzy MP3 320kbps a cd-audio, ale znam takich co zauwazaja i to bezblednie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
DarkRadek666



Dołączył: 27 Maj 2009
Posty: 608
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: M

PostWysłany: Czw 14:26, 30 Lip 2009    Temat postu:

W tym temacie, pewnie ktos powie ze mnie pojebalo Cool ale, mam amplituner 7.1 YAMAHE AV RX-V 863 wiem ze kino domowe to nie najlepsze rozwiazanie do sluchania muzyki, ale musze miec sprzet uniwerslany i do filmow i do muzy bo na dwa odzielne (stereo+kino domowe) to mnie nie stac, na poczatku słuchałem muzy z odtwarzacza DVD ale w amoku zakupilem dodatkowo odtwarzacz CD YAMAHA CDX-497, najlepszy Yamahy z tej nazwijmy to średniej półki, co do moich wrażeń to uważam ze dzwięk z płyty audio jednak z tego CD brzmi lepiej, natomiast przy MP3 nie widze roznicy czy to z DVD czyz CD, wiem ze to bardzo subiektywne odczucia ale takie wlasnie mam Very Happy

Ale na BA bedzie profanacja muza z USB Laughing


Ostatnio zmieniony przez DarkRadek666 dnia Czw 14:30, 30 Lip 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Crushfucker



Dołączył: 08 Sie 2008
Posty: 297
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Mordor
Płeć: M

PostWysłany: Czw 14:43, 30 Lip 2009    Temat postu:

DarkRadek666 napisał:
W tym temacie, pewnie ktos powie ze mnie pojebalo Cool ale, mam amplituner 7.1 YAMAHE AV RX-V 863 wiem ze kino domowe to nie najlepsze rozwiazanie do sluchania muzyki, ale musze miec sprzet uniwerslany i do filmow i do muzy bo na dwa odzielne (stereo+kino domowe) to mnie nie stac, na poczatku słuchałem muzy z odtwarzacza DVD ale w amoku zakupilem dodatkowo odtwarzacz CD YAMAHA CDX-497, najlepszy Yamahy z tej nazwijmy to średniej półki, co do moich wrażeń to uważam ze dzwięk z płyty audio jednak z tego CD brzmi lepiej, natomiast przy MP3 nie widze roznicy czy to z DVD czyz CD, wiem ze to bardzo subiektywne odczucia ale takie wlasnie mam Very Happy

Ale na BA bedzie profanacja muza z USB Laughing


Z Yamaha cie nie pojebalo, ale ze seria 8 to juz przesadziles Smile Tez mam Yamahe, tylko ze najnizsza serie 3 i uwazam ze w zupelnosci wystarcza, bo paru kumpli ma z serii 4, 5 i 6, ale oprocz wiekszej ilosci programow, wejsc/wyjsc, bajerow typu auto-strojenie odleglosci od glosnika itp, jakosc dzwieku jest praktycznie taka sama. Jak juz masz Yamahe to predzej czynnikiem limitujacym beda glosniki, kable, lub akustyka pomieszczenia niz sam wzmacniacz. Polecam tez, o ile juz tego nie masz, polaczenie kompa z Yamaha kabelkiem cyfrowym.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
DarkRadek666



Dołączył: 27 Maj 2009
Posty: 608
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: M

PostWysłany: Czw 15:19, 30 Lip 2009    Temat postu:

Crushfucker napisał:
DarkRadek666 napisał:
W tym temacie, pewnie ktos powie ze mnie pojebalo Cool ale, mam amplituner 7.1 YAMAHE AV RX-V 863 wiem ze kino domowe to nie najlepsze rozwiazanie do sluchania muzyki, ale musze miec sprzet uniwerslany i do filmow i do muzy bo na dwa odzielne (stereo+kino domowe) to mnie nie stac, na poczatku słuchałem muzy z odtwarzacza DVD ale w amoku zakupilem dodatkowo odtwarzacz CD YAMAHA CDX-497, najlepszy Yamahy z tej nazwijmy to średniej półki, co do moich wrażeń to uważam ze dzwięk z płyty audio jednak z tego CD brzmi lepiej, natomiast przy MP3 nie widze roznicy czy to z DVD czyz CD, wiem ze to bardzo subiektywne odczucia ale takie wlasnie mam Very Happy

Ale na BA bedzie profanacja muza z USB Laughing


Z Yamaha cie nie pojebalo, ale ze seria 8 to juz przesadziles Smile Tez mam Yamahe, tylko ze najnizsza serie 3 i uwazam ze w zupelnosci wystarcza, bo paru kumpli ma z serii 4, 5 i 6, ale oprocz wiekszej ilosci programow, wejsc/wyjsc, bajerow typu auto-strojenie odleglosci od glosnika itp, jakosc dzwieku jest praktycznie taka sama. Jak juz masz Yamahe to predzej czynnikiem limitujacym beda glosniki, kable, lub akustyka pomieszczenia niz sam wzmacniacz. Polecam tez, o ile juz tego nie masz, polaczenie kompa z Yamaha kabelkiem cyfrowym.


Głosniki takie tez z sredniej połki JAMO [link widoczny dla zalogowanych] ale sub firmy MAGNAT, co do kabli to standard zwykłe miedziane z Media Markt ale moze warto pomyslec, jedynie w kable laczace CD z AMPLITUNEREM to troche sie zucilem Cool
Z tym netem problem ze to drugi pokoj i jakby drugi koniec mieszkania, ale powoli myśle na wymianą kompa bo juz 4 rok leci Confused wiec wtedy starymoglby robic za taką stacje przy amplitunerze Idea
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Crushfucker



Dołączył: 08 Sie 2008
Posty: 297
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Mordor
Płeć: M

PostWysłany: Czw 15:39, 30 Lip 2009    Temat postu:

DarkRadek666 napisał:
Crushfucker napisał:
DarkRadek666 napisał:
W tym temacie, pewnie ktos powie ze mnie pojebalo Cool ale, mam amplituner 7.1 YAMAHE AV RX-V 863 wiem ze kino domowe to nie najlepsze rozwiazanie do sluchania muzyki, ale musze miec sprzet uniwerslany i do filmow i do muzy bo na dwa odzielne (stereo+kino domowe) to mnie nie stac, na poczatku słuchałem muzy z odtwarzacza DVD ale w amoku zakupilem dodatkowo odtwarzacz CD YAMAHA CDX-497, najlepszy Yamahy z tej nazwijmy to średniej półki, co do moich wrażeń to uważam ze dzwięk z płyty audio jednak z tego CD brzmi lepiej, natomiast przy MP3 nie widze roznicy czy to z DVD czyz CD, wiem ze to bardzo subiektywne odczucia ale takie wlasnie mam Very Happy

Ale na BA bedzie profanacja muza z USB Laughing


Z Yamaha cie nie pojebalo, ale ze seria 8 to juz przesadziles Smile Tez mam Yamahe, tylko ze najnizsza serie 3 i uwazam ze w zupelnosci wystarcza, bo paru kumpli ma z serii 4, 5 i 6, ale oprocz wiekszej ilosci programow, wejsc/wyjsc, bajerow typu auto-strojenie odleglosci od glosnika itp, jakosc dzwieku jest praktycznie taka sama. Jak juz masz Yamahe to predzej czynnikiem limitujacym beda glosniki, kable, lub akustyka pomieszczenia niz sam wzmacniacz. Polecam tez, o ile juz tego nie masz, polaczenie kompa z Yamaha kabelkiem cyfrowym.


Głosniki takie tez z sredniej połki JAMO [link widoczny dla zalogowanych] ale sub firmy MAGNAT, co do kabli to standard zwykłe miedziane z Media Markt ale moze warto pomyslec, jedynie w kable laczace CD z AMPLITUNEREM to troche sie zucilem Cool
Z tym netem problem ze to drugi pokoj i jakby drugi koniec mieszkania, ale powoli myśle na wymianą kompa bo juz 4 rok leci Confused wiec wtedy starymoglby robic za taką stacje przy amplitunerze Idea


Bardzo fajne glosniczki. A ze wymieniles sub to chyba dobrze zrobiles bo ten w zestawie wydaje sie dziwnie dobrany, przod ma wbudowany taki sam glosnik (203mm) i ma praktycznie te sama dolna granice pasma przenoszenia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
black_sheep



Dołączył: 23 Lip 2008
Posty: 408
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków/Sucha Beskidzka
Płeć: K

PostWysłany: Czw 16:13, 30 Lip 2009    Temat postu:

Ja nie rozumiem, słuchanie mp3 z kompa a słuchanie na gramofonie czy zwykłej wieży, nie ma różnicy???
Kurde nie wiem co jest złego w kupowaniu płyt, że trzeba tego tak bronić. Piepszenie, że się nie ma kasy też jest bez sensu, więcej pewnie na piwo i fajki wydajecie. Kurwa co się dzieje na tym świecie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
northerr



Dołączył: 02 Cze 2008
Posty: 687
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 16:54, 30 Lip 2009    Temat postu:

Słuchanie muzyki z płyt oddaje wszystko co powinno czerpać się z muzyki, ktos powie, że to samo usłyszy w mp3 chuj z tym, dla mnie muzyka z oryginalnej płyty ma swoją duszę i ja czuję ją całym sobą w dodatku pokazuje tak, że szanuję zespół.

Nie tak dawno usunąłem wszystkie mp3 i słucham tylko płyt.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lulubell



Dołączył: 14 Cze 2009
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: M

PostWysłany: Czw 16:56, 30 Lip 2009    Temat postu:

Też nie rozumiem co jest w tym złego.. Osobiście kupuję i zbieram płyty, Nie palę, praktycznie nie piję, a kupowanie, posiadanie i słuchanie z oryginalnych płyt sprawia mi dużo większą przyjemność niż mp3.. Oryginalne płyty mają dla mnie jakąś wartość, I kurewsko się cieszę że mam taki In The Nightside Eclipse w pierwszym wydaniu, że mam first press Storm Of The Lights Bane, że mam jedynke Immolation z 1991 roku, że mam For All Tid z No Colours i wiele innych… I nie wiem co jest w tym złego…
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Crushfucker



Dołączył: 08 Sie 2008
Posty: 297
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Mordor
Płeć: M

PostWysłany: Czw 17:01, 30 Lip 2009    Temat postu:

A czy ktos napisal ze jest w tym cos zlego?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lulubell



Dołączył: 14 Cze 2009
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: M

PostWysłany: Czw 17:22, 30 Lip 2009    Temat postu:

No ktoś wcześniej napisał że to jest infantylny przejaw czegoś tam... i wtedy zaczęła się ta cała dyskusja o wyższości jednego nad drugim Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
northerr



Dołączył: 02 Cze 2008
Posty: 687
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 18:08, 30 Lip 2009    Temat postu:

lulubell napisał:
For All Tid z No Colours


niestety, ja mam te z nuclear blast re-lase w digi... Embarassed
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Festiwal Brutal Assault w Czechach Strona Główna -> Hydepark Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 3 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin