Festiwal Brutal Assault w Czechach

madziara

Do Warszawy jedzie sie minimalnie 6 godzin, wiec jak wyjedziecie kolo 5-6 to bedziecie na miejscu kolo 12 najszybciej Wink

maniek

nasz kierowca liczyl, ze ok 4
jestem dobrej mysli ;]

Ztvorek Grindcore'k

CO ZA GOWNIANY KONCERT !

chujowa organizacja!
chujowe naglosnienie !
chujowe piwo!
chujowe kolejki po wszystko!

no i kurwa nie mozna wychodzic.
PIERDOLE COS TAKIEGO ZA TAKA KASE!

Mortis

Ja za samo Entombed mógłbym tyle kasy dać Razz

Kurwa, to co mówisz racja - przejebane. Ale muzycznie to Dismember, Entombed, Rotting Christ i Gorefest rozjebały w pył. Grave nie widziałem ,aszkoda.

Ztvorek Grindcore'k

muzycznie mnie rozwalily Grave i Nile.

reszta to nieporozumienie. moze faktycznie za wyjatkiem Entombed, ktore widzialem na BA, ale tam duzo lepiej zagrali. obejrzalem tam co prawda jedynie fragment wystepu, ale TO BYLA ENERGIA FOR REAL!

Marduk [ ' ] - nie grajcie juz. kurwa myslalem ze usne.

a tak to niestety, do dupy było.

maniek

bylo %dobrze% Wink

)

madziara

Ale wy kurwa pierdolicie farmazony aż nie moge was czytac.
Dla mnie bylo zajeiscie. Jak mysleliscie ze przy tak wielkiej liczbie osob w zamknietym pomieszczeniu nie będzie kolejek to puknijcie sie w głowę Wink

Naglośnienie na Vaderze bylo bardzo dobrze, wszystko bylo dobrze slychac. Akustycznie ogolnie bylo wporządku :]
Kolejki po zarcie byly, ale ja nie mialam z tym problemu - zawsze mozna bylo sie delikatnie wpoechac z przodu i po sprawie Wink

Co do kolejek do piwa - tam gdzie byly ogrodki z zarciem kolejek praktycznie nie bylo. I na gorze tez.
W wc zawsze bylo czysto, zawszr byly reczniki papierowe i papier. Mi sie podobalo. A jak chcieliscie wychodzic na swieze powietrze to byly ogrodki z żarciem no i chyba kolo sceny po prawej stronie bylo jeszcze wyjscie na dwor.

umo69

Mówcie co chcecie. VADER na żywo rozpierdala wszystko. Pozdro dla wszystkich walczących pod sceną. Przez kolejki do żarcia nic nie jadłem cały dzień, ale co z tego, nie pojechałem tam jeść. Poza Vaderem zabił NILE. Po prostu pociął na kawałki. No i Samael zagrał Into the pentagram. Super, bo na brutalu nie było. Oby więcej takich koncertów.

Majkelsson

Ale Wam zazdroszcze.. Vadera, Nile'a i Samaela z chęcią bym zobaczył... samael dał rade na BA a nile i vader to musieli zmiazdzyc;]

maniek

umo69

No na pewno Vader brzmiał najlepiej, ale do brzmienia Nile też nie można się chyba było za bardzo przyczepić. Przy takiej gęstej muzie jak dla mnie było spoko. No fakt że jak Sanders przedstawiał Dallasa to ni chuja nie można było go zrozumieć ale to już chłopak ma taki głosik Smile

. Szkoda tylko że Nile z dwóch pierwszych płyt zagrał chyba tylko Black seeds of vengeance.

maniek

nile nie lubie i ich nie widzialem, w tym czasie pilem sobie piwko z gronem znajomych, wiec jakos mi to nie przeszkadzalo ;]

umo69

. Pewnie, kwestia gustu. Ja tam Entombed olałem. I to już drugi raz w ciągu 2 tygodni Smile

. Jakoś nigdy do mnie nie trafiali.

maniek

a to to juz wola o pomste do piekla ;]

umo69

. Już nie raz mnie ludzie chcieli za to ukrzyżować (na odwróconym krzyżu oczywiście:)). No na prawdę, starałem się nie raz do nich przekonać, słuchałem płyt na siłę, no ale nic z tego nie wyszło Smile

.