Forum Festiwal Brutal Assault w Czechach Strona Główna Festiwal Brutal Assault w Czechach
www.BrutalAssault.pl
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Brutal Assault vol. XV
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 43, 44, 45 ... 47, 48, 49  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Festiwal Brutal Assault w Czechach Strona Główna -> Archiwum / BrutalAssault vol 15
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tomol



Dołączył: 07 Cze 2008
Posty: 459
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Śląsk

PostWysłany: Pon 10:54, 16 Sie 2010    Temat postu:

Muzycznie b.dobrze,dla mnie najlepsze:Napalm Death,Fear Factory, Candlemass, Gojira(choc nie widziałem w całości),Monstrosity.
Z powodu przeniesienia Sepy (fuck) zobaczyłem tylko ostatni kawałek Crying or Very sad
Powrót z "festoImprezy" w sobote (po 2 pierdolnięciach deszczem) o 6 rano
spowodował,że obudziłem sie dopiero w trakcie występu Lost Soul,hmm ale znaczy to ,że towarzysko też było więcej niż B.Dobrze Very Happy Laughing !
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Beherit



Dołączył: 13 Sie 2007
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: M

PostWysłany: Pon 11:50, 16 Sie 2010    Temat postu:

Świetny koncert Obituary, Dying Fetus, CBT, Hypocrisy, piątek niestety lekko wypadł mi z pamięci. Bardzo miłą niespodziankę sprawił mi Origin.
Faktycznie w tym roku było od cholery kinder metali i wieśniaków.
Najlepsze były banery ze zdjęciami płodów:>
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
DarkRadek666



Dołączył: 27 Maj 2009
Posty: 608
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: M

PostWysłany: Pon 13:43, 16 Sie 2010    Temat postu:

Niestety w piatek tez zmeczenie mnie dopadło, umkneło mi Sarke i Orgin Confused ale jest powiedzenie "kazdy ma swojego Carcassa" Wink

Co sie zmieniło na plus wstosunku do zeszłego roku to mam wrazenie ze lepiej zorganizowany teren festiwalu, dodatkowe wejscie, nowa knajpa ( ta w forcie), wiekszy namiot piwny na polu namiotowy.
Co bym zmienil, za duzo zespołow chodzi mi o tzw. zapchajdziur co w efekcie daje nam koncerty o drugiej w nocy, niektorzy do nich poprostu nie dotrwali inni stali zjebani zasypiajac na stojaco,pierdolnik z harmonogramem, dziwne to o tyle ze az takiego burdelu nie było w poprzednich edycjach Shocked
Cos do siedzenia, mi sie Brutal kojarzy z chodzeniem, wszedzie trzeba dawacz buta, jak nie koncert, to namiot piwny jak nie to to sracz czy prysznic, albo miasto, jak sobie policzylem to dziennie to od 5 do 10 km robiłem efekt tak ze nogi w dupe wchodza, przydalyby sie jakies ławy, co kolwiek aby mozna było odsapnac pod scenami.
Festiwal sie chyba coraz bardziej popularny robi, mam wrazenie ze w tej edycji 20tys. moglo peknac, bo cale stare pole bylo namiot w namiot a przeciez doszlo nowe, wiec przydaly by sie dodatkowe prysznice Idea
Jeszcze nieobraził bymsie na schodzki na gorce takei przynajmniej jakie sa od strony scen,bo złarzenie po deszczu = zjazd na dupie

Co do własnych doswiadczeń i przezyc:

- namio z TESCO + folia sprawdza sie znakomice
- altanka i fotele turystyczne naprawde bardzo bardzo ulatwiaja zycie
- sprzet grajacy musze zmienic na mniej energochlonnyalbo trzeba pomyslec o tym generatorze Cool
- lampy ogrodwe spisały sie znakomcie, gowno za 8 zł sztuka a takie pomocne Exclamation
- co do towarzystwa coz, za popularnoscia festiwalu ida pewne nastepstwa, kindermetale nie powinni dziwic, kazdy kiedys musi zaczac pozatym niech wół nie zapomina ze cieleciem był Wink, Co do wrzaskow o poranku niestety to norma sie robi, tez lubie czasem morde powydzierac, ale nie koniecznie o 6 rano, osobiscie ma na to metode znieczulic sie tak ze tego nie słysze Cool , ale faktycznie sa osoby szczegolnei plec piekna ktore maja mniejsza odpornosc na tak porykiwania, moim zdaniem to jest festiwal metalowy a nie spotkanie kiboli, wiec nie tutaj miejsce na to, i paru wlasnych znajomych tez musialem troche opierdolic za takie zachowania Mad


Ostatnio zmieniony przez DarkRadek666 dnia Pon 13:55, 16 Sie 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Blizzard



Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Festung Breslau
Płeć: M

PostWysłany: Pon 14:17, 16 Sie 2010    Temat postu:

HAMMER SMASHED FACE! I tyle Razz hehe, fest git, ale kuiurwa z ta organizacja to polecieli w tym roku,przestawianie zespolow i jakies cyrki,no ale bylo spoko, chociaz raczej najslabszy brutal z 4ech na ktorych bylem Razz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
DarkRadek666



Dołączył: 27 Maj 2009
Posty: 608
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: M

PostWysłany: Pon 14:39, 16 Sie 2010    Temat postu:

Blizzard napisał:
HAMMER SMASHED FACE! I tyle Razz hehe, fest git, ale kuiurwa z ta organizacja to polecieli w tym roku,przestawianie zespolow i jakies cyrki,no ale bylo spoko, chociaz raczej najslabszy brutal z 4ech na ktorych bylem Razz

Ja tez 4 za soba i wyglada to tak:

MUZYCZNIE:
Miejsce 1 - 2008
Mijesce 2 - 2010
Miejsce 3 - 2007
Miejsce 4 - 2009

IMPREZOWO/TOWARZYSKO
Miejsce 1 - 2009
Mijesce 2 - 2010
Miejsce 3 - 2007
Miejsce 4 - 2008
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Zyclon



Dołączył: 10 Lip 2007
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pon 15:01, 16 Sie 2010    Temat postu:

Nie wiem sam, od czego zacząć...
Jeszcze żaden wyjazd na Brutala nie kosztował mnie tyle stresu co teraz. Nie dość, że ryzykowałem utratą pracy, żeby jechać, wysypał nam się transport dzięki geniuszowi kierowcy, niemalże do ostatniej chwili nie wiedzieliśmy jak to dojdzie do skutku.
Tak, jak Radek pisze, za dużo zapchajdziur, te gówna typu il nino mogłyby nie grać, może dzięki temu przyjechałoby mniej przypadkowych ludzi, a koncerty nie zaczynały się o 10 rano i kończyły o 3 w nocy. Niestety, sił nie starcza, aby obejrzeć wszystko, co się chciało. Po za tym odnoszę wrażenie, że za dużo ludzi jak na ten teren festiwalowy, robi się ciasno. Niby było nowe pole namiotowe, ale jakoś nie cieszyło się wielką popularnością.
Mnie dopadła "klątwa Carcass" sprzed dwóch lat i przegapiłem Candlemass.
Cannibal Corpse- konkretny kop, dojebali ładnie,
Sepultura- jakaś pomyłka, zespół na którym się w sumie wychowywałem, a na koncercie nawet stare numery nudziły. Z zespołu została tylko nazwa.
Obituary- kawał starego nierdzewiejącego Death Metalu, młyn pod sceną, szczególnie na Slowly We Rot.
My Dying Bride- z płyt słuchając se w domu to jeszcze zniosę, ale koncertowo, to chyba jednak nie to. Jakoś nie przekonuje mnie image anemika na wokalu.
Dying Fetus- konkret, gitara niczym żyletka prująca flaki.
Devourment- też miazga, no i koń grający na basie Laughing
Towarzysko też dobrze, zarówno w naszej sprawdzonej już ekipie warsiasko-hanysowskiej (choć brakło paru osób, które jeździły z nami wcześniej), jak i ze spotkanymi słowakami, czechami itd.
Oczywiście wrażeń, jak zwykle w chuj, więc jeszcze nie wyczerpałem tematu. Napiszę tylko, że jak zwykle szkoda, że już po wszystkim... Crying or Very sad
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mortis



Dołączył: 23 Lip 2007
Posty: 457
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: weltyn/sz-n

PostWysłany: Pon 15:28, 16 Sie 2010    Temat postu:

Najbardziej rozpierdalali ludzie, dla których Lock Up zagrało zajebiście, bo "było kilka coverów Sepultury" Laughing

Śmiało mogę stwierdzić, że był to mój najtrzeźwiejszy Brutal. Pogoda standardowo dała dupy (albo za gorąco, albo za zimno/mokro), mam wrażenie że chyba tylko w 2007 było całkiem spoko. AAa no i znowu udało mi się nie spaść z górki Laughing

Mam nadzieję, że BA pozostanie w tym samym miejscu, festiwal szybko się wyprzedał, było na oko widać, że pobity został kolejny rekord frekwencji. BA zaczyna przerastać Jaromer.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Zyclon



Dołączył: 10 Lip 2007
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pon 16:04, 16 Sie 2010    Temat postu:

Mortis napisał:
Mam nadzieję, że BA pozostanie w tym samym miejscu
Ja też, niby mam świadomość, że on już nie raz zmienił miejscówkę, ale 4 raz tu jestem, nie wyobrażam sobie go gdzie indziej.
Cytat:
festiwal szybko się wyprzedał, było na oko widać, że pobity został kolejny rekord frekwencji. BA zaczyna przerastać Jaromer.
Trochę mnie to zaczyna lekko niepokoić. Niby fajnie, że rośnie w siłę, ale już teraz robi się ciasno.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tomol



Dołączył: 07 Cze 2008
Posty: 459
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Śląsk

PostWysłany: Pon 16:14, 16 Sie 2010    Temat postu:

Mortis napisał:
Najbardziej rozpierdalali ludzie, dla których Lock Up zagrało zajebiście, bo "było kilka coverów Sepultury" Laughing

Rozwalił nie ten text hie,hie:lol: no ale ,gdyby nie było takich "znawców"
moze na feście i na polu byłoby lużniej.
Mortis napisał:

Mam nadzieję, że BA pozostanie w tym samym miejscu, festiwal szybko się wyprzedał, było na oko widać, że pobity został kolejny rekord frekwencji. BA zaczyna przerastać Jaromer.

Też mam takie obawy.Nie chciałbym żeby festiwal zrobił sie komercyjny,ale już najbardziej szkoda takiej zajebistej miejscówy jaką jest Jaromer-Josefov.
Cóż to tylko gdybanie poczekamy zobaczymy!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kindzal



Dołączył: 31 Lip 2010
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: M

PostWysłany: Pon 17:30, 16 Sie 2010    Temat postu:

siemano,byłem 1 raz i rzekne ze urwało mi dupe ,żal ,ze nie było jak wczesniej bo dzieci ,praca i sranie w banie.....impra jest naprawde zajebista ludki wesołe ,laski zajebiste,najlepsze były te pisuary:)))) nie bez sciemy zazdroszcze wczesniejszych imprez tym co byli ,ale na bank za rok jak czechom sie nie popierdoli jade z moja women ,tez nie mogla przez prace Sad....poznalem zajebistych ludzi w pierwszy wieczór uchlali mnie kolesie z Bratyslawy w drugi ekipka rodem ze Słowacji Smile co oni wdychają? przy okazji pozdrawiam Milana z Wayd, koles przyjechal z Angli na fest a sam 2 razy kiedys wystepował na scenie BA ,było tez asymilacyjne spotkanie z kolesiami z jego kapeli Smile pozdrawiam tez super laske z Poznania ktorej podalem namiar na nk,zobaczymy czy sie odezwie:).....z kapel pojechało mnie na Cannibalach,Catamenia ktorej jeszcze nie widziałem na zywca a bardzo mi sie podobaja,Sepultura choc z murzynkiem,spoko za speeda:) sciekło mi po kolanach tez na Dayingach co z tego ze kolo je mało vitamin zato zajebiscie im wyszło widowicho,uleciało mi kilka kapel no ale integracja narodów ważna rzecz ,Franek Dolas był przy mnie pikuśSmile)))) reszty grzechów nie pamietam ale postanawiam sie nie poprawić i za rok zgrzeszyć na środku placu z moja sunią EwiniąSmile 3 majcie fiuty i inne narzady za to zeby sie udałoSmile.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
J6A6C6K



Dołączył: 29 Maj 2009
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa/Żoliborz
Płeć: M

PostWysłany: Pon 19:06, 16 Sie 2010    Temat postu:

Cóż , nie będę prawił o tym jakie to wspaniałe zespoły grały bo zaraz i tak się zrobi pierdylion stron o tym . Jedna rzecz mnie zastanawia ,a mianowicie : po co /dlaczego na takiej imprezce jak Brutal były wyświetlane filmy o prawach człowieka , ekologi , na bannerach napisy "against violence and intolerance " , zdjęcia jakiś pobitych dzieciaków i martwych płodów(btw Dying Fetus zagrali zajebiście Laughing ) przy przyczepie z jadłem i inne głupoty np:

[link widoczny dla zalogowanych]


To nie parada równości by takie cyrki odwalać .


Hiehie też bym się nie obraził na schodki (najlepiej ruchome Laughing ) na górce . Udało mi się z 3/4 górki zjechać na dupie /placach , lądując w jakimś bajorze. Przez chwile czułem się jak na pierdolonym brudstoku , dobrze ,że prysznice były jeszcze otwarte Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fraszer



Dołączył: 01 Lip 2009
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: M

PostWysłany: Pon 19:43, 16 Sie 2010    Temat postu:

Generalnie było (mniej więcej) tak:

Voivod: Shocked
Aura Noir: Twisted Evil
Candelmass: Surprised
Tankard: Very Happy
Sarke: Smile

Cały fest oceniam: Cool

Dziękuje.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
black_sheep



Dołączył: 23 Lip 2008
Posty: 408
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków/Sucha Beskidzka
Płeć: K

PostWysłany: Pon 19:52, 16 Sie 2010    Temat postu:

Aha, no Candelmass zapomniałam dodać, o wiele lepsze od My dying bride, bo na tym drugim zasnęłam na stojąco;p Choć chciałam zobaczyć, jak każda sentymentalna baba.

Co do schodów to dokładnie o tym samym gadaliśmy na brutalu, mogli by zrobić, zawsze ta sama błotna historia. No i więcej pryszniców! Lub choćby sprawić, by wszystkie były sprawne, a nie że 1/3 nie działa...

Jeszcze jedna rzecz mi się przypomniała, zaskoczyła mnie ilość budek z żarciem na rynku. Nie wiem kiedy i skąd nabrało się tam tylu Wietnamczyków (?), ale chwała im za makaronik, bo te czeskie wspaniałości: hot dog z folią, bramboraki z kilogramem kminku i langos smarowany jakimś słonym łojem - prawie do wymiotów nas doprowadziłyWink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
matt_



Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 20:29, 16 Sie 2010    Temat postu:

apropo plakatów z martwymi płodami, tuż obok namioty mieliśmy, każdy zabrał po firurce martwego płoda, zdjęcia przy plakatach, ah, eh, dziwnie patrzyli jak każdy podchodizł po koliei i się pytał na której z płyt jest więcej zdjęć z martwymi płodami. (płyty jeszcze jakieś rozdawali)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
northerr



Dołączył: 02 Cze 2008
Posty: 687
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 20:32, 16 Sie 2010    Temat postu:

Nie chce mi się pisać o feście. Jedynie opowiem o akcji na backstage jak siedzieliśmy z Ill Nino paląc jointy (ja nie palęWink), jebnął piorun, zgasło światło. Wokalista tylko drze ryja: "to, ze jest ciemno nie oznacza, ze możecie mnie łapać za dupę, spierdalać wszyscy!!!"

Jebłem normalnie Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Festiwal Brutal Assault w Czechach Strona Główna -> Archiwum / BrutalAssault vol 15 Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 43, 44, 45 ... 47, 48, 49  Następny
Strona 44 z 49

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin